2012-08-21, 20:17
|
#7
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 628
|
Dot.: Mieszkanie u sióstr zakonnych
Cytat:
Napisane przez Majka90x
Ja mieszkam w akademiku prowadzonym przez zakonnice i złego słowa powiedzieć nie mogę  Wychdzimy/wracamy o każdej porze dnia i nocy, wyjście na imprezkę i powrót koło 4 w stanie wskazującym nawet jest na porządku dziennym, w nocy dyzur mają panowie portierzy i nie robia żadnych problemów  nie ma żadnych obchodów/kontroli, siostry nigdy nie wchodzą do pokojów, jedynie na koniec podczas kontroli czystości i porządku jak juz sie wyprowadzamy... A same siostry naprawdę równe babeczki  Jedna jest taką jajcarą że aż byłam w szoku  I żeby nie było że jestem jakaś zdewociała, wrecz przeciwnie, do kościoła nie chodze i jestem raczej z tych "niegrzecznych" ale o dziwo mieszkanie u sióstr mi się podoba  w tym roku będzie 4 rok kiedy mieszkam w tym akademiku i nie zamieniłaybym go na inny, jest tanio, krok od uczelni, dostep do internetu non stop czego chcieć więcej 
|
Moja koleżanka mieszkała podczas studiów przez rok u zakonnic. Potem się wyniosła, bo one mieszkały dość daleko za miastem, autobus jeździł tam co godzinę.
Ale nie narzekała, podobnie jak u Wizażanki wyżej siostry były sopko, też żartowały często. Tylko jak się wracało po 22, to trzeba było bić cicho, by nie budzić, ale ton wiadomo
|
|
|