2012-08-22, 08:56
|
#3886
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 140
|
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III
witam dziewczyny,
widzę, że tu powoli się urlopowo u Was robi, cieszę się, że sobie wypoczniecie, ale bez syfu na wakacjach
ja co prawda nie trzymam diety takiej jak Wy(no niestety dla mnie głodowa, poza tym mam już potwierdzoną niedoczynność tarczycy), jestem na 1700kcal, nie licząc warzyw zielonych, których de facto jem tonami jem bezglutenowo i właściwie beznabiałowo, ćwiczę siłowo(ale nie są to jeszcze jakieś powalające obciążenia, ale ku temu dąże
nie schudłam, ale i nie przytyłam, cera mi sie poprawiała do kiedy spożywam więcej tłuszczu i ciałko robi się jedrne, a na ramieniu rysuje sie seksi bicepsik, w sumie kg to nawet wzrost, ale cm jakieś już minimalne spadki, właściwie skrupulatnie mojego rozkładu btw trzymam się od 3 tygodni, a od dwoch regularnie cwicze silowo i robie krotkie aero po cwiczeniach(30min), bede sie pojawiac co jakis czas i zdawac relacje, czy tak tez sie da schudnąć
pozdrawiam serdecznie
__________________
165cm / 61,8kg 
Cel I-58kg (30marca 2012  )
Cel II-52kg i stabilizacja (30 czerwca 2012)
91(biust)-66(talia)-84(brzuch)-95(biodra)-55(udo)-37(łydka)
- Zostań ze mną do końca.
- Przecież tu jestem.
- Zostań do końca świata.
<3
|
|
|