|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
hej laski
Ja walcze dalej z magisterką wiec malo mnie na forum 
Skonczylam opracowywać badania. Juz dużo nie zostało. Oby tylko propmotor za duzo się nie czepiał 
Ale jak mi sie nieee chceee
Gotuje wlasnie obiadki dla Leny na zapas bo tż do szkoły jedzie w niedziele, a jak jestem z nią sama to nie raz nie da rady gotować 
A juz te gotowe słoiczki mnie denerwują bo nie dośc ze drogie to wszystko na jednolitą papke zmielone wiec jak dziecko ma sie żucia nauczyć 
zobaczymy co za cuda mi wyjdą i czy dama zechce to jesc
|