2012-08-23, 22:56
|
#162
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
Napisane przez Lillian_
Współczuję, ale myśle że jest na to pewien sposób, pracowałam w służbie zdrowia z zawodu jestem ratownikiem medycznym , i zdarzyło mi się w opierniczyć lekarza... tak tak moje drogie ja w wieku lat 22 z ryjem na lekarza w szpitalu itd.
Twoja Mama powinna wziasc jesli to możliwe na drugi raz osobę która w służbie zdrowia zna się czylu wie co nie co terminy nie być sama i nie być z miną "przepraszam że tu jestem , że żyję" powinna przystroić sie w pewną minę, pewnym zdecydowanym tonem dosyć głośno( nie cichutko pod noskiem zadawać wszelkie pytania jakie jej przyjda do głowy), jeśli ktos zacznie się zwracac tak jak to opisałaś do niej ( zwykle robią to panie recepcjonistki ) należy opierniczyć, " mysli Pani ze ja tu jestem dla przyjemności? to państwo zgubili wyniki ...itd. Pewnie i Zdecydowanie i miną " ja się wam nie dam " a jak ktoś podskakuje usadzić na miejscu. uwierz mi działa. Od razu ją zapamiętają jak "tę która może narobić gnoju " tych ludzi władza którą dysponują upadala traktuja ludzi jak bydło.
Wspomniany wcześniej lekarz : ja moja mama lat 40 i on lat 45 a on z ryjem na moja mamę usadziłam go na miejscu dziewczyny uwierzcie mi spękał, i sie uspokoił a z natury jesatem nieśmiała..  i delikatna chyba dosyć
|
To się też niestety tyczy często wielu innych sytuacji życiowych. Jak się pokaże kilka razy, że jest się takim dobry, ugodowym i miłym człowiekiem, to większość to będzie wykorzystywać, albo traktować jak szmatę. Jak się raz towarzystwo poustawia, to nagle wszyscy są milutcy i nie przeginają.
|
|
|