[katiem]

Hej
wrocilam do domu.
Na ktg tradycyjnie nic. polezalam sobie i tyle.

A spotkalam kolege. Przyjechali z zonka i dzieciatkiem bo wypuscili ich do domku, a wczoraj przyszla polozna srodowiskowa i stwierdzila u mlodego zoltaczke.

Napisane przez elena_100

Sobie też nie dałabym rady tego zrobić a tu trzeba walczyć, żeby rana się nie zasklepiła a on nie chce iść do szpitala więc działam jak mogę. Jestem wręcz jak terrorysta. Tu antybiotyk, tu opatrunek, tu mierzenie gorączki

A ta lanolina to jest sama w butelce czy domieszana do czegos? Przydałaby mi się do kocyków, bo jak uprałam to są takie troszkę właśnie ubite.

Brawo Elena Dzielna jestes.

Napisane przez marzenka1984

Witam się na chwilkę

Nadrobię 7 stronek później bo muszę odreagować sprzątając
Od paru dni każdy ma do mnie pretensje, o to że nie mam humoru albo mówię jakimś niemiłym tonem dzisiaj Tż na mnie naskoczył, że na niego krzyczę a ja nic takiego nie zauważyłam. Nie wiem czy to ja wariuje czy wszyscy na około i oczywiście zryczałam się jak głupia, posprzątam trochę to mi przejdzie.

A tak ogólnie to zaczynam dzisiaj 33 tydzień jedyna dobra wiadomość na dziś dzień.

za tydzień.
Nie przejmuj sie. Nawet jak masz humory to jestes usprawiedliwiona.


Sojka co się dzieje? Chodzi o to, ze Zosia jeszcze w brzuszku czy coś Cie boli?


Gda super fota