[Myya]

O kurczę, obejrzałam właśnie 9 odc i nieźle się naplątało ! Zupełnie już zgłupiałam, kto jest tym anonimowym komentatorem...

Napisane przez eofff

Komu kibicujecie? Ja Jake'owi, chociaż jestem niemal pewna, że Jenna będzie z Mattym.

Kurczę, ja sama nie wiem. Na początku byłam bardzo za Jake'm, bo w odróżnieniu od Mattiego nie wstydził się jej, naprawdę się starał, miał w sobie coś takiego opiekuńczego i naprawdę czułam między nimi chemię [chociaż zrobiło mi się trochę żal Mattiego, kiedy okazało się, że jemu też zależało, że chciał upublicznić ich jako parę balem etc]. I na początku 2go sezonu dalej się cieszyłam z Jenke, ale potem coraz mniej widziałam między nimi tej 'iskry'.
A teraz, w 9 odc, Jake już w ogóle mi podpadł i pokazał brak klasy. Rozumiem jego rozgoryczenie sytuacją, ale przy tym kole/grze zachował się bardzo nie na miejscu, tak samo te jego końcowe pretensje o to, że przez blog Jenny stał się pośmiewiskiem. Jasne, kiepska sytuacja, że jego najlepszy przyjaciel i dziewczyna ukrywali przed nim fakt, że byli kiedyś prawie-parą, ale zachowuje się trochę tak jakby Jenna nie okłamała go, a puszczała się w czasie trwania ich związku. +skoro czytał jej bloga, to powinien wyczytać z niego jak ważny jest dla niej, zamiast obrażać się o to, że inni również go przeczytali.