2012-08-28, 09:47
|
#2012
|
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!
Cytat:
Napisane przez Michasia222
Viva91 licencjat z ekonomi na Uwr, ale magistra zrobię już bliżej domu gdzieś, dojazdy mnie wykończyły. I wolałabym nie robić przerwy bo później się nie zbiorę a sam licencjat to dla mnie za mało. 
|
Ekonomia, coś co i mnie ciągnie, zapisałam się w tym roku na technika
Cytat:
Napisane przez Michasia222
ja od zawsze mieszkam w bloku i w ogóle mi to nie przeszkadza 
|
jak ktoś posmakował mieszkania domowego, to często zmienia zdanie choć też nie zawsze. na I roku studiów mieszkałam w bloku i nie bardzo mi się to podobało... teraz mieszkam w starym budownictwie coś na kształt domków wielorodzinnych i jest lepiej.
właśnie dziewczyny, a propo utrzymywania się. uważacie, że ślub to moment na odcięcie finansowania od rodziców? to znaczy wiem, że jeszcze fajniej być niezależnym finansowo przed ślubem ale nie zawsze to się udaje. co jeśli ślub już był, a rodzice dalej pomagają? oczywiście mówię o sytuacji gdy chcą i przede wszystkim mogą. traktować to jako pożyczkę? przyjmować w ogóle? trochę dziwnie być wtedy sponsorowanym... no może opłata za studia jeszcze wchodzi w grę, w moim przypadku gdy jestem na dziennych mowa o opłacie za wynajem. i tu pies pogrzebany, nie wiem jak się zachować, a na pewno nie dam rady za 2 lata opłacać mieszkania cały czas ze swoich pieniędzy, bo ich po prostu nie będę tyle mieć.
---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------
Cytat:
Napisane przez irmusiek
kurcze, czy tylko ja z TŻ nie myślę o budowaniu domu?  nam zależy jedynie na kupieniu fajnego mieszkania (oby w Katowicach) i urządzeniu go 
|
jak mam wybierać to oczywiście, że chciałabym dom na działce z ogródkiem itp ale nie będę narzekać też na mieszkanie na osiedlu, na którym teraz wynajmuję - "zielona wyspa Wrocławia" - więcej drzew i krzewów niż mieszkań, więc w takim otoczeniu mieszka się super jedynie zwykłego pudełkowatego bloku w centrum bym nie chciała...
|
|
|