Hej dziewczyny, przyjmiecie mnie?

Dokładnie 23 lipca dowiedziałam się, że będę mamą. Radość była przeogromna, mężu niedowierzał, ale jak tydzień później zobaczył fotkę to uśmiech mu z twarzy nie znikał.
Byłam już 2razy na podglądaniu Bąbla. TP wg. OM 24.03.2013, ale cykle miałam rozjechane i wg. USG maluch ma teraz jakieś 8t3d, więc mniej więcej powinien wyleźć na początku kwietnia

Ja na razie męczą mnie mdłości i senność. Najpyszniejsza jajecznica, którą robi mój mąż teraz wywołuje u mnie odruch wymiotny i na sam jej zapach płakać mi się chce. W ogóle, najchętniej to ciągle bym płakała, na reklamie, przy jedzeniu, bo mąż coś nie tak powie, bo pogoda nie taka, szał
Miłego dnia!