[Liana]

Ja uprałam swoje Conversy zamszowe Nie radzę Przede wszystkim kolorowy zamsz się spiera , robią się też brzydkie zacieki. Prawdopodobnie ten różowe elementy ubrudziłyby te beżowe Buty były ładne i nowe, a teraz wyglądają jakby miały kilka lat i były po wielu przejściach

Ja zamsz zawsze na sam poczatek czyszczę CHLEBEM. Chlebek musi być troszeczkę czerstwy, odłamuję kawałek ze skórką i pocieram tym buta Chleb zbiera cały brud z buta i go nie rysuje (nie lubię tych szczoteczek właśnie, jakoś mi się zdaje że one są twarde i rysują mi buty). Później w zależności od stopnia brudności albo zaniechuje dalszych czynności albo czyszczę buty szamponem do zamszu (w pojemniczku z gąbeczką jak pasta do butów). Zostawiam butki do wyschnięcia i później szczotkuje je zwyczajną szczotką do ubrań (gdyż jak już wspominałam gumowa mnie przeraża a dzięki tej do ubrań zamsz odzyskuje ten swój "włos" ) Można je także zaimpregnować sprayem

Doszłam w tym do perfekcji, bo mam swoje ukochane saszki z zamszu i na nie chucham i dmucham