2012-08-30, 21:59
|
#168
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 466
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
Napisane przez LatteLady
tak samo jak kłamanie gdy nie mam nic do stracenia
Kocham mojego TŻ in nie wiesz ile się znamy i co przeżyliśmy i co nas połączyło >
W sumie nawet jak otworzę tą szafę to się uśmiechnę jak coś od niego zobaczę
|
Ależ masz do stracenia, a dokładnie rzecz biorąc, to teraz częśc osób, które zapewne kupują prezent raz na ruski rok swojemu partnerowi, się do Ciebie porównały i Cię popierają jakby usłyszały że połowa twoich butów, czy częśc szafy została Ci podarowana przez twojego chłopaka, to by stwierdziły, ze to jednak dostanie czegoś od czasu do czasu, to nie podobna sytuacja (nie, nie wyczytałam tego z twoich postów, ale chodziłam do klasy z dziewczynami, którym chłopaki kupowali różne rzeczy, więc mniej więcej się orientuję jak to wygląda, u Ciebie może byc inaczej, ale z wypowiedzi sądzę że jednak jest podobnie).
I napisałaś, że na początku miałaś wątpliwości czy twoje zachowanie jest ok, ale teraz już ich nie masz, jak dla mnie to chciałaś tu przeczytac ze wszystko jest ok, potem koleżance byś pokazała wątek i sumienie czyste, jednak niestety się rozczarowalaś i teraz atakując innych próbujesz się wybielic, tak czy siak i tak nadal będziesz te "upominki" przyjmowac, więc dyskusja jest zbędna, zwłaszcza że się i tak juz niepotrzebnie zniżyłam do twojego poziomu wypowiedzi/ odpowiedzi.
|
|
|