Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Największe faux pas popełniane przez Młodych :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-08-31, 18:32   #135
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez _narzeczona_ Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi o koordynację, tylko o to, że przynajmniej u nas tak jest, że jak się przychodzi pod kościół/urząd to się wita z Parą Młodą, a raczej oni witają się z gośćmi, a nie siedzą zamknięci w aucie (rozumiem jeszcze jak pada, jest zimno itp.) i wtedy oni proszą o wejście do kościoła/urzędu, ewentualnie mogą pomóc rodzice lub ktoś inny. I nie wiem, co tu jest do śmiechu
u mnie jest zwyczaj, że goście od razu po przyjeździe wchodzą do kościoła, a parę młodą pierwszy raz widzą w drzwiach, jak już zabrzmi muzyka
Cytat:
Napisane przez _narzeczona_ Pokaż wiadomość
I tak, jak pisze amber, wydaje mi się, że na mnie takie rozmowy też by działały uspokajająco
ja bym nie chciała takich rozmów, bo zawsze jak ktoś mnie komplementuje i mówi coś miłego i czasami wzruszającego to zaczynam płakać - a nie chciałabym się rozmazać przed ślubem
Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
4. Nie wiem czy to zaliczyć do wpadek Państwa Młodych, ale mnie osobiście wkurza jak widzę gości, którzy wpychają się przed Parę Młodą, gdy ta wychodzi z kościoła. Kilka osób sypiących ryżem/płatkami/groszakami powinno wyjść wcześniej. Potem wychodzi Para Młoda, a za nią rodzice, dziadkowie i pozostali goście... A nie, ze Para Młoda idzie przez pusty kościół, moim zdaniem brzydko to wygląda... Przed uroczystością np. rodzice powinni poinformować gości jak to ma wyglądać, żeby nie było takiej wtopy.
u mnie nie ma takich problemów, bo gdy skończy się ślub to goście pierwsi wychodzą z kościoła, ustawiają się a PM podpisuje dokumenty. wychodzą - i ryż się sypie
Cytat:
Napisane przez karolinaaa92 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o życzenia pod kościołem, to szczerze mówiąc w moich stronach coraz częściej się od tego odchodzi (i dobrze! ) i zyczenia składane są zaraz po przyjściu na salę, później obiad i pierwszy taniec. Moim zdaniem jest to praktyczniejsze rozwiązanie, gdyż może padać lub być po prostu za gorąco, zaraz po nas jest inny ślub, etc.
też spotkałam się tylko z życzeniami na sali
Cytat:
Napisane przez Blacky Pokaż wiadomość
Aczkolwiek jedna osoba nie chce mi podać danych osoby towarzyszącej. Uwierzycie? I teraz nie wiem czy ją przekonywać, czy wpisać dwa razy nazwisko tej zaproszonej osoby (chciałabym tego uniknąć, bo będzie to skaza na moim idealnym planie rozsadzenia gości ) czy coś innego kombinować.
może to ktoś sławny i chce mieć wielkie wejście
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora