2012-09-03, 21:26
|
#2
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 367
|
Dot.: Wątpliwości Pana Młodego przed ślubem
Ponieważ prosiłeś o brak komentarzy w stylu "Porozmawiać.",więc go oszczędzę go bezpośrednio,jednak przemycę w innej wersji.
Po pierwsze,uważam,że powinieneś jej powiedzieć wprost."Kochanie,boję sie,że jak zostaniemy małżeństwem,będziesz wiecznie zmęczona i nieszczęśliwa,a ja nie chciałbym jako jedyny dbać o naszą rodzinę".Jeśli to zrobiłeś punkt dla Ciebie.
Po drugie. Weź pod uwagę fakt,że bardzo często kobiety zmieniają swoje przyzwyczajenia po urodzeniu dzieci.Bałaganiary zmieniają sie w pedantki,roztrzepane nagle stają się przykładem precyzji i zdyscyplinowania. Po trzecie. Czy kochasz ją na tyle,żeby ewentualnie to wytrzymać?Odpowiedz sam sobie.Wydaje mi się,że jeśli chce się spędzić z drugą osobą resztę życia,to trzeba albo umieć ryzykować i mieć w tym przyjemność < > albo naprawdę kogoś kochać.Tak kochać,że nie wyobraża się sobie świata bez niej.Zastanów się,czy tak jest w tym przypadku.Z drugiej strony,skoro masz wątpliwości,to dlaczego jej się oświadczyłeś?
__________________
Cause he gets up in the morning,
And he goes to work at nine,
And he comes back home at five-thirty,
Gets the same train every time.
’Cause his world is built ’round punctuality,
It never fails.
|
|
|