2012-09-10, 19:33
|
#171
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 065
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
Napisane przez aleksa85
Ohh nawet nie wiecie jak bardzo się obawiam tego że jest to chwilowe, ale muszę spróbować, dać nam szansę, bo ja też dużo zawiniłam i nie chcę wybrać najprostszej opcji, żeby całe życie się zastanawiać czy była szansa to uratować. Czuję że muszę próbować, żeby móc dalej żyć z podniesioną głową. Po mimo obaw wierzę że to może się udać, studzę się że obecnie mam za dużo pozytywnych emocji. Czas pokaże...
A po za tym wiem że mam tu takie wsparcie, ze zdając wam relacje, jak będzie coś nie tak to od razu dostanę kopa na obudzenie
Teraz jadę na basen z koleżanką, jak mu powiedziałam widziałam zdziwienie czy zaskoczenie, ale powiedział ze ok.
|
Nie chcę Cię studzić (albo i chcę ), ale już niejedna, nawet na tym forum wychodziła za mąż z myślą, że on po ślubie na pewno się zmieni.
Nie chciałabyś z nim chodzić na ten basen, w ogóle spędzać ze sobą więcej czasu w ciekawszy sposób niż w domu na kanapie?
|
|
|