2012-09-13, 10:50
|
#3669
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI
45 minut zajęła mi wycieczka do sklepu... i po powrocie od razu łyknęłam no spę bo oczywiście ciągnie mnie teraz brzuch ale naprawdę nie dźwigałam za dużo. Kupiłam to, co potrzebne na rosołek, bo dzisiaj zamierzam ugotować, i jakieś słodyczki dla Kuby (i dla siebie). Ale kurcze coraz gorzej się chodzi, zadyszka, ból w pachwinach... uch...Co ja będę gadać, wszystkie to wiecie.
kamilkak90 będzie dobrze kochana, musi być, trzymam kciuki najmocniej jak potrafię, wszystkie trzymamy.
Szokujące wieści 
Landi słońce uważaj na siebie i Kubusia, to Wy jesteście teraz najważniejsi, może pomieszkasz z mamą do rozwiązania, bo jak ciągle macie się z mężem kłócić to nikomu to na dobre nie wyjdzie współczuję ciężkich warunków u babci, ale dacie radę
|
|
|