2007-02-08, 22:09
|
#6
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 995
|
Dot.: Dom
Cytat:
Napisane przez more-than-the-woman
3 x roczne zarobki, czyli moje wynosza ok. 11- 12000, czyli dostalabym pozyczke ok. 36000 czyli na zakup domu ta suma jest smieszna... nie bylabym w stanie dolozyc do domu o wartosci 125000 reszty.. Dziwne..
A skad jest najlepiej wziac pozyczke? Bank, building society?

|
Niestety tak to wyglada. To 3 to nie jest maksimum ale im wyzszy przelicznik tym wyzsza potem miesieczna rata przy splacaniu z a tego co sie orientuje to masymalna dlugosc pozyczki to 30 lat wiec im wiecej pozyczysz (plus odsetki) i podzielisz przez 30 tym wiecej do splaty. Pozyczkodawca wylicza sobie z tego co pozyczysz ile wyjdzie miesiecznie do splaty i realnie ocenia porownujac z Twoimi zarobkami czy jestes w stanie dac rade z ratami uwzgledniajac koszty zycia.
Dlatego w UK tak trudno kupic pierwszy dom a w pojedynke jeszcze trudniej (o ile nie zarabia sie bardzo przyzwoitej kwoty).
Bank czy building society?
Nie wiem czy jest jakas roznica szczerze mowiac. Tu i tu trzeba splacac, ofert naprawde sporo, tylko przebierac. Naprawde polecam na poczatek porozmawiac z doradca, nie trzeba korzystac z jego oferty bo on nie jest wyrocznia ale dobrze "wczuc sie w temat", przespac sie z tym co powie. Oni tez na poczatek wyliczaja kwote ktora mozesz sie spodziewac ze bank/building society pozyczy ale oni wlasnie czesto stosuja przeliczniki > 3.
Aha, i jeszcze jedno. Dobrze jest miec jakis wklad wlasny bo choc sa banki ktore ponoc pozyczaja 100% kwoty to ich ilosc jest ograniczona i warunki ofert zdecydowanie gorsze (np. wyzsze oprocentowanie kredytu).
|
|
|