2012-09-14, 18:43
|
#8
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
|
Dot.: Dieta a okres?
Cytat:
Napisane przez Wespe
no tak, kalorycznosc moich posilkow rzeczywiscie musiala spasc.. ale wiekszego spadku wagi nie mialam, jem tyle co wczesniej tylko po prostu troche inaczej. wydaje mi sie, ze dziennie bedzie to ok. 1400-1800 kcal. czy jest mozliwe, ze organizm musi przestawic sie na nowy tryb funkcjonowania? nie chcialabym wracac do starych nawykow zywieniowych, gdyz odkad wylaczylam powyzsze produkty przestaly dokuczac mi afty, a i tradzik zelzal. chyba trzeba bedzie sie przebadac...
|
Raczej obcinajac produkty szkodliwe wyeliminowalas automatycznie sporo kalorii. Jak z tluszczem? Jadasz do każdego posilku? Moim zdaniem nie ma mozliwosci zeby wyciac zboze i wegle przetworzone i nie spasc z kalorii. chyba ze dodasz tluszcz, ktory i tak powinien byc w diecie Zarowno dieta niskokaloryczna jak i niskotluszczowa moga namieszac w hormonach.
I moim zdaniem zmiana nawykow na lepsze pomaga w plodnosci, nie szkodzi. Moze masz jakis stres dodatkowy (brak snu, emocjonalny, cwiczenia)? Masz jakies inne objawy, ktore Cie niepokoja?
|
|
|