2012-09-18, 07:33
|
#281
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Napisane przez mart989
Tylko to jest bardzo realne.. w tej firmie mam kilku znajomych i teścia... I każdy z nich pracuje już latami tam bo jak to mówią, napierw wyjechali zarobić np na samochód, później na mieszkanie, no ti dalej myśl jest taka, że a jeszcze troche na coś innego i tak leci...
A wyjechac do niego nie moge bo to praca polegasjąca na kontraktach. Teraz jest we Francji, później jak tam się kontrakt skończy wyślą go do innego kraju. Znajomy jest teraz w Niemczech, drugi w Czechach ...
Ehh dzięki dziewczyny za dobre słowa  Narazie wiem że kilka lat nas czeka rozłąki, bo musiałabym znaleść super prace a na to raczej nie ma szans 
Humor mi się troche poprawił, własnie pijem cappuccino i wcinam ciasteczka a miałam ograniczyć cukier... 
|
Nie martw sie, bedzie dobrze
Moi rodzice 10 lat zyli osobno, widywali sie 3x w roku na kilka dni, i dali rade. Wiadomo bylo ciezko, ale jak ludzie sie kochaja to nic nie stanie na przeszkodzie.
|
|
|