Hej melduję się tylko że żyję i postaram się Was nadrobić w wolnym czasie...
Napiszę tylko ogólnie co u mnie:
1. Byłam wczoraj na usg-Mateuszek zdrowiutki, ma się świetnie, waży 2 kg i waga urodzeniowa będzie większa niż Julki, czyli powyżej 4

, ale damy radę

no i ze względu na swoją wielkość może sie urodzić wcześniej, ale to TYLKO rokowania i jak już to o tydzień wcześniej.
A ja mam 11kg na plusie
2. Byliśmy dzisiaj z Julcią na szczepieniach( waży 10800 , a mierzy 77cm), ale jednak nie była szczepiona ze względu na ten swój katarek-pani stwierdziła, że jest brzydki i gardełko lekko zaczerwienione...za tydzień idziemy znowu.
Już jakby było lepiej, a dzisiaj znowu gęste glutki...ale nie ma temp. więc spacerujemy po dworku. Na noc zapuszczam nasivin soft, w dzień wodę morską i pije syropek. Mnie też zdążyła zarazić, ale już się czuję całkiem dobrze, tyle że P. coś bierze...
A jeśli chodzi o spanie, to dziś budziła się dosłownie co godzinę

, a wcześniejszą noc spała smacznie i wstała o 10 z dwoma pobudkami, więc niewiem o co chodzi??
To tyle z takich najważniejszych wiadomości i odrazu sorki, że tylko o sobie...
Z tego, co mi się ,,rzuciło" w oczy:
PATIK GRATULACJE serdeczne!!!!W końcu nastał ten dzień!!!!
Mamad co się dzieje?
Pytałam, ale zapytam jeszcze raz:
Czy któraś z Was sprzedaje może leżaczek z fisher price'a chłopięcy?