Dot.: wiosna, zakupy, inspiracje
Ja teraz zachorowałam na zapach,ten nowy Valentino- nie wiem czemu ale gdy się nim popsikałam to miałam taki dobry humor,że naprawde nie mogłam przestac sie śmiać i cieszyć. Z pewnością nie wyglądałam normalnie gdy tak szłam po mieście i śmiałam sie sama do siebie ale było fajnie no i muszę go kupić !!!!
|