Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-09-22, 12:28   #2170
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Hej laseczki
ide dzis na spotkanie z kolezankami
mam nadzieje ze sie troche odpreze, bo w domu znow klotnie
mielismy wczoraj gosci i oni juz poslzi , szybmie kapanie Tomusi ai spanie dl aniego bo padniety byl
TŻ musial sam bo bol kregoislupa uniemozliwial mi nawet zeby sie schylic a co dopiero wziac malego na rece i w ogole
a ten zaraz potem ze on wychodzi na piwo bo on ma potrzebe pogadac z kumplem
no fajnie ale nie bylam w stanie sie zajac malym, gdzie i tak to ja codziennie praktycznie wsztsko przy nim robie
poprosilam go zeby zostal bo ak maly sie obudzi to nie dam rady nawet go wyjac z lozka
a ten ze on muis wyjsc i jak zazwonie to wroci
fajnie tylko przez ten czas to kurde kto sie nim zajmie
ten zaczal mi wyrzucac ze czuje sie stlamszony i ze on wszytsko rozumie, ale musi wyjsc i wogole zaczal mi wyrzucac, ze musi siedziec w domu i ze mu nie wierze ze szybko przyjedzie( bo fakt zazwyczaj to moglam se wydzwaniac a on tak zaraz bede i po paru godzinach sie zjawial)

ja si eporyczalam, bo wlasny maz nie jestw stanie zrozumiec, z epotrzebuje jego pomocy
stwoerdzil ze i tak w bolu mi nie ulzy to po co ma siedziec ze mna
a on te zmusi wychodzic i jak dzieciak jakis zaczal gadac tak jakbym mu szlaban dala
no i Tomek si eobudzil i placz zasnal gdzie kolo 1 w nocy dopiero
to juz w ogole byl wsciekly ze jak to nigdzi eni epojdzie

poprosilam go zeby prnaie z balkonu przyniosl to 3 godziny przynoslil i na koniec sie wydarl zebym si enie odzywala do niego bo tylko go denerwuje

polozylam sie i ryczalam bo naprawde oprocz Was to juz nikomu ni emoge powiedziec ze co raz mi ciezej i co raz gorzej znosze ciaze

a ten jeszcze mowi ze jego koezanka w drugiej ciazy jest i 9 meisiacu i smiga codziennie, fajnie tylko ona corke ma w przedszkolu i starsza
i po prostu dobrze sie czuje i juz


jak mu powiedzialam ze si eboje ze przedwczesnie urodze i wogole
to stwierdzil ze panikuje i zebym nie przesadzala

a ja chcialam tylko sie wygadac

kiedys byl innym facetem

jeszcze przy znajomych nazwal mnie babochlopem.........
no a dzis sie do mnie nie odzywa i jest obrazony na mnie, ze nie poszedl nigdzie

a powiem szczerze ze wychodzi naprawde czesto na piwo


dobra sie wygadalam to od razu mi lepiej

ale torby mi nie naprawil tak jak obiecywal i chyba kupie nowa bo w cos musze sie spakowac do szpitala jakby co
oj kochana nasza
ja bym twojego meża normalnie bardzo nieladnie się zachowal

ale moze przemysli i przeprosi pewnie te pozniejsze slowa padly bo byl wku..rzony ze nie poszedl no neikstety czasem niektorzy jak dzieci sie zachowuja ehhh

bardzo dobrze ze wychodzisz!!!!!

i zawsze mozesz sie wygadac ja tez neiw iem co bym zrobila bez was bo ile mozna jęczec męzowi

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Neipys Pokaż wiadomość
No u mnie w 23tc na wizycie wyszedl prawie graniczny cukier po 2 godz i 75g glukozy i gin powiedzial, ze warto to skonsultowac i zastosowac diete cukrzycowa. Moze dlatego, ze przez caly 5 miesiac przytylam 3kg, a wczesniej po 1 kg/mc. Odniosl skutek, bo teraz w 6mcu jest do 0,5kg/mc.
Mam wypożyczony z poradni glukometr i nakłuwacz i kłuje sie po bokach - boli! Jutro spróbuje u gory, bo daje na 4/5, a na 2 to byłby raj....zobaczymy co mi diabetyczka powie w pon, mialam robione badanie z krwi cukru z 3mcy i mialam super, moze poprosze znow o takie? nie wiem, ja sie cukrzykiem nie czuje, czasem przed posilkiem mam 107, czasem 88, a po posilku ponad 120 mi sie zdarzylo kilka razy....cukru w moczu zero, ketonow tez.
Po tygodniu codziennej kontroli, dwa tyg badałam sobie co dwa dni, ciekawe co mi każe teraz robic, jak do niej pojde.
Przyznaje -jest to bardzo uciazliwe.
biedne jestescie z tymi cukrami...


gratuluje nowych tygodni

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Morning..
piękny ostatni dzień lata: słonecznie, ale zimno.. a mi zostało 39 dni wg OM!

Wkurzyła mnie agencja mieszkaniowa - dostaliśmy list, że anteny satelitarne mają być zdjęte - inaczej firma jakaś specjalna przyjedzie i je ściągnie na nasz koszt jeszcze w tym miesiącu. Anglikom założyli zbiorczą antenę Sky'a - zostały tylko polskie anteny - słownie 3 i my nie mamy szans podłączyć się pod zbiorczą, bo to inne parametry. Bez sensu.. co komu to przeszkadza, skoro one wiszą od strony parkingu i skoro one wiszą już 5+ lat? Jak ja będę teraz seriale oglądać? fakty? buuu..




Mi po śmierci babci przyśniło się, że spotkałam babcię gdzieś na jakimś molo.. i ona stała z małą dziewczynką - i dała mi ją, żebym trzymała za rękę.

Mój dziadek zmarł 12 lat temu mialam 18 lat ale wywarł bardzo duzy wpływ na nas całe rodzenstwo, dla mnie byl idealem jesli chodzi o prawdziwego mezczyzne , jesli chodzi o charakter bo to byl taki stary typ przedwojennybyl naprawde kochany kochal nas ponad zycie w sumie byl naszym jedeynym dziadkiem bo tata byl wychowywany przez ciotkę, mama byla adoptowana no i maila wlasnie cudownych rodzicow i wlasnie dziadkadziadek zmarł nagle , na spacerze dostał zawału oczywiscie pelno gapiow nikt mu nie pomogl a wszysycy go znali ..no standard..zdolal jeszcze sie podniesc i dojść do nasezgo domu ale przed samym domem upadł mama wezwala karetke, probowali reanimowa ale juz nistety za pozno ehh najgorszy dzien mojego zycia to byl


no ale co do snu to ja sie dlugo nie moglam pogodzić ze śmiercią dziadka..bardzo mi go brakuje do tej pory ..wiele razy mi sie snil a ostatni sen z nim mialam jakos ponad rok temu śnilo mi się, że przyszedl do mnie i psozlismy na spacer, przytulal mnie, rozmawialismy na koncu poszlismy na cmentarz i mowi-a teraz juz msuze wracac..i mi tak strasznie smutno bylo tak płakalam a on pwoiiedzial ze mial tylko jeden dzien, żeby wrocic i się spotkac ze mna i się czas skonczyl, ale że wszytsko będzie dobrze

ale jakos po tym snie mi sie lepiej zrobilo ogolnie

Edytowane przez czarnamadonna1982
Czas edycji: 2012-09-22 o 12:29
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora