2012-09-22, 18:32
|
#2464
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Tak, Paniczko, leżę pod kocem i stękam, jak gorączka nie chce zejść, jak schodzi, to jest takie błogie ciepełko....
Póki co jest OK, ale pewnie za chwilę tabletki przestaną działać.
Nie umieram, jak każdy facet przy katarze, ale miło nie jest.
No i przypominam sobie, jak leżałam w ciąży (musiałam duuużo leżeć), ech jak ja bym sobie życzyła ciąży bezproblemowej...
Kot śpi ze mną, kładzie głowę na mojej ręce On jest przesłodki.
Ja już chcę być zdrowa :/ Tyle do zrobienia...
|
|
|