[Mother Hedgehog]

Napisane przez asiek1989

Mój brat ma 12 lat i zauważyłam u niego bardzo dziwne zachowanie. Otóż ogólnie należy do bałaganiarzy. Jedynym wyjątkiem jest... pościel na łóżku Po kilka razy na dzień wygładza ją, żeby była równiutko położona, zwraca uwagę komuś, kto usiądzie na jego łóżko, bo "pościel się pogniecie!". Nawet w nocy potrafi wstać i wyrównywać ją. Jak myślicie - czym to może świadczyć?

Brzmi jak nerwica natręctw - przykra choroba. Radziłabym już działać u jakiegoś specjalisty.

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez lissome

Może to OCD. Ja tak mam z myciem rąk, przez co moje dłonie są często niesamowicie wysuszone


"Pewna doza obsesji i kompulsji pojawia się u każdego dziecka i jest prawidłowa."

Myślę, że jeśli to nie jest niepojące i nie zaburza ogólnie funkcjonowania życiowego to nie ma się czym martwić. Gorzej, jak przerodzi się w jakąś głębszą obsesję, paniczny lęk, a osoba (w tym przypadku brat) stanie się nerwowa, w takich przypadkach potrzebna jest pomoc psychologiczna.
Ale wydaje mi się, że na razie nie ma się co martwić.

Jak nie zaburza skoro on nawet w nocy się budzi i poprawia?

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez Mileva_

Może wyjdzie, że jestem jakaś dziwna, ale, hmm, upewniłaś się, że nie chodzi o pewne sprawy typowe dla chłopców w jego wieku? To pierwsza rzecz, jaka przyszła mi do głowy

Ale co ma gładka pościel do tego?