Ja jestem spod Łańcuta a Mąż z Rzeszowa i oboje urodziliśmy się w jednym szpitalu...
A my byliśmy na Sląsku w sierpniu... ale spoko, zdążą się spotkać

już nasza w tym głowa
Hania śpi od 18.40 - normalnie z każdym dniem zasypia 5minut wcześniej, a potem się rano o 6 budzi

i nie idzie Jej przetrzymać dłużej, bo ma dwie drzemki w ciągu dnia i znów się przestawiła, że z drugiej budzi się przed 14... no i do 18 ciężko Ją przetrzymać, nie mówiąc o tym, że chcieliśmy Ją przestawić na kąpiel o 19 albo przynajmniej 18.30...
Dałam Jej na noc paracetamol bo strasznie płakała przygryzając wszystko co było pod ręką... ale i tak śpi niespokojnie.
Nowaken, szkoda, że wyjście nie wypaliło

uda się następnym razem...