|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 953
|
Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.2
Hej ...powróciła ze stolycy ...
Pokłuta cała buzia i szyja ...
Nie bolało bardzo , bo prawie dwie godziny siedziałam z Emlą ..
Przyjemne to nie jest , ale nie boli tak ,, że nie da się wytrzymać ...
Pani dr stwierdziłą , że i mnie twarz i dekolt ok , ale o szyję trzeba DBAĆ ...
Toż ja to wiem ...widzę przeca , że szyja sucha i cienka jak pierz i marszczy się okrutnie ...
Restylan Vital na cała twarz ( oprócz czoła) i Restylan Vital Light na szyję ...
To jest szkolenie lekarzy , więc jedną cześć twarzy ( lewą ) robiła mi w ramach nauki jedna pani dr , a drugą część prawą robiła mi druga pani dr ....to samo dotyczy szyi ....
Twarz cała miała nakłuwaną igiełką , a szyję miałam robioną kaniulą ( czyli po jenym wkłuciu po lewej i prawej stronie szyi i rozprowadzanie restynanu za pomocą manewrowania to kaniulą w mojej szyi ...
Doktor prowadząca mówiła , że bezpieczniej i skuteczniej jest robić szyję igła - z wieloma nakłuciami w każdą zmarszczkę na szyi ... no , ale moje pani dr praktykantki zażyczyły sobie spróbować kaniulą szyję i miałam kaniulą ....
W ten sposób, ponieważ każdą stronę twarzy robiła mi inna pani dr, mam wkłucia w innych miejscach ....
Na razie żadnej asymetrii nie widzę i mam szczęscie , że panie BARDZO się starały , bo nie mam żadnych grudek ....
Moja przyjaciółka , która ze mną była nie miała już takiego szczęścia - z jednej strony pod okiem ma dość pokaźną grudkę , którą mamy nadzieję , że za pomocą masaży da się rozmasować (zniwelować)
Twarz lekko zaczerwieniona , każde miejsce o wkłuciu lekko podpuchnięte , a na szyi dwa siniaczki po kaniuli ...
Pomasowałam już porządnie ( kazali przez trzy dni rozmasowywać dwa razy dziennie ) i posmarowałam zinaflatem ...
Najlepiej byłoby powtórzyć zabieg za miesiąc i potem jeszcze raz za miesiąc , a potem powtarzać co rok ...
no to przynajmniej mam potwierdzone , że szyję mam w kiepskim stanie ...
Lekarze ( na szkoleniu było 10 osób) pytali mnie o wiek .... Zapytałam ile mi dają ... I pierwsza odpowiedz padła ...................: 32 lata .... 
Dobrze , że leżałam , bo chyba spadłabym z krzesła ze śmiechu ....
Jak powiedziałam , ze 41 , to achy i ochy ....hihihihihihi , żeby to usłyszeć to warto było pojechać te 180 km ..... 
Jutro wieczorem wraca mój TŻ z rajdu , mam nadzieję , że do tego czasu będę wyglądać jak człowiek ....
Teraz z wrażenia popijam rum i kombinuję skąd wziąć pieniądzę żeby zafundować sobie jeszcze dwa zabiegi ...
A inna moja koleżanka miała dziś darmowe zabiegi botoksu i kwasu h. u samego dr Ambroziaka- słynnej gwiazdy TV ...
Też za darmo ...szkolenie lekarzy ...Nie widziałam się z nią jeszcze osobiście , ale zachwycona .....Nie .........nie zabiegami ale panem dr ....
Zrobił jej wszystko ......policzki , czoło , lwią zmarrszczkę, kurze łapki, dolinę łez, bruzdy nosowa-wargowe i bruzdy marionetki .....
Takie szkoleniowe zabiegi to z jednej strony okazja jak piorun , a z drugiej strony ryzyko , bo oczywiście przed zabiegiem podpisujesz , że żadnych roszczeń ...
Niby wykonują Ci to lekarze medycyny estetycznej , ale jednak dopiero sie szkolą , w danym zabiegu ...
no i znów mi wyszdł dłuuuuuugi , nudny elaborat ... 
Padam ......Dobranocka ....Mam nie spać na twarzy .... Ciekawe jak ja mam tego dokonać jak zawsze śpię z nosem w poduszce ....
Edytowane przez Tigerr
Czas edycji: 2012-09-22 o 22:15
|