2012-09-22, 22:13
|
#461
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 9 888
|
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g
łączę się w bólu, bo dopiero co sama plamiłam i teraz mam leżeć, przynajmniej najbliższe 2 tygodnie. luteina + nospa również nie są mi obce...
______________
jesteśmy już w domu. ślub był o 15, więc i tak długo posiedzieliśmy jak na obecną sytuację. tyłek zaczynał mi przyrastać do krzesła bo jedyne spacery to te do wc były. trochę się pośmialiśmy, w sumie fajnie było, ale tak bym potańczyła... najgorsze było informowanie rodziny o ciąży, właśnie teraz, kiedy nie jest dobrze, wszyscy gratulują a mi głupio, bo akurat teraz wolałabym nie mówić. o tym, jak jest na prawdę nie mówiliśmy bo i po co. dziś już leżymy, przynajmniej przez najbliższe 12-13 godzin, jutro obiad poprawinowy, i leżenia ciąg dalszy.
|

ehh no na pewno nie swojo się czułaś jak każdy gratulował, a Ty w niepewności, ehh to teraz jesteśmy obie. (
Jutro ja mam obiad u mamy, to też nic nie robię, a mama mieszka obok w bloku, to tylko 2 min przejdę się i będę leżeć tam.
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|