[kobietasukcesu]

Napisane przez buahhot

to może dwa składy, jak powiesz co i jak to napiszę co to jest

1)
aqua, prunus amygdalus dulcis seed extract, propylene glycol, hydrolized rice protein, panthenol, tocopheryl acetate, butylene glycol, lecithin, ursolic acid, xanthan gum, atelocollagen, sodium chondroitin sulfate, zea mays (corn) kernel extract, sodium polyacrylate, carbomer, diazolidinyl urea, phenoxyethanol, methylparaben, propylparaben, 2-bromo-2-nitropropane-1,3-diol, parfum, limonene, benzyl salicylate, butylphenyl methylpropional, linalool, sodium hydroxide.

-woda
-ekstrakt ze słodkich migdałów- z ekstraktem nie miałam nigdy do czynienia, jedynie z olejkiem- ale skoro olejek jest dobry(dobrze nawilża, sprawdza się i do ciała i do włosów, jedynie cerę może zapychać), to ekstrakt tym bardziej powinien.
-glikol propylenowy- rozpuszczalnik, w dużych stężeniach może szkodzić- przynajmniej u mnie potrafi działać komodogennie, szczególnie jak potrafi być na 2 miejscu
-hyrolizowane proteiny ryżu- mają dużo witaminy E, dostarczają skórze także protein (co jest ważne, bo większość produktów do twarzy i ciała to większośći same nawilżacze)
-pantenol- składnik nawilżający
-witamina E- z tego co wiem, to niestety jej mniej skuteczna forma od tocopherol
-glikol butylenowy- hukemkant, rozpuszczalnik, może działać komodogennie
-lecytyna- nawilża, wygładza, najczęściej znajduje się w kremach 40+ i wyżej, jest tłustawa
-ten składnik musiałam w google wrzucić, nie spotkałam się z nim osobiście nigdy "Zapobiega degradacji trójwymiarowej sieci włókien białkowych i utrzymuje strukturę tkankową na poziomie skóry młodej. Opóźnia procesy starzenia, redukuje głębokość zmarszczek oraz wyraźnie wygładza naskórek."
-guma ksantowa- zagęszczacz
-atelokolagen- pochodna kolagenu, z tym związkiem także się osobiście nie spotkałam, próbowałam coś odszukać w angielskich stronach, wiem czym się różni od kolagenu, jednak ciężko mi określić jak się to przekłada w kosmetykach stosowanych powierzchniowo
Na pewno ma działanie nawilżające i ujędrniające, może pomóc w spłyceniu zmarszczek
-sodium chondroitin sulfate- substancja powierzchniowo nawilżająca
-ekstrakt z nasion kukurydzy- emolient, dużo witaminy e, przeciwdziała przebarwieniom
-sodium polyacrylate- składnik konsystencjotwórczy
-carbomer- substancja zagęszczająca, uznawana przez niektórych za szkodliwą
-potem mamy konserwanty (po nich widać, że to na pewno nie jest produkt ekologiczny) i składniki zapachowe

a 2 skład zaraz będzie, wklejam pojedynczo, żeby mi się nie skasowało (bo ja to talent jestem )

Napisane przez buahhot

2)
water, organic palmonaria officinalis extract, bergenia crassifolia extract, hippophae rhamnoides oil, organic salvia officinalis seed oil, butyrospermum parkii, glycerin, persea gratissima (avocado) oil, oleyl erucate, caprylic/capric triglyceride, polyglyceryl-2 dipolyceryl dipolyhydroxystearate, dicocoyl pentaerythirtyl distearyl citrate, sorbitan sesquioleate, beeswax, aluminium stearate, bisabolol, zingiber officinale (ginger) root extract, magnesium sulfate, magnesium sulfate, allantoin, benzyl alcohol, benzoic acid, sorbic acid, parfum, citric acid.

-woda
-ekstrakt z miodunki plamistej- źródło witaminy c, wygładza
-bergenia grubolistna- działanie przeciwzapalne, przeciwbakreryjne, może być biokonserwantem
-hippophae rhamnoides oil -olej z owoców rokitnika, składnik mi znany, składnik odżwyczy, bogaty w witaminy oraz minerały. Ma mocną barwę, dlatego np ciężko go użyć solo na co dzień, ma duże dobrych kwasów tłuszczowych, dzięki czemu pomaga w regenracji naskórka, ma właściwości przyspieszające gojenie. Jest naturalnym filtrem (oczywiście żadna to wysoka ochrona)
-organic salvia officinalis seed oil - ekstrakt z nasion szałwi- działanie tonizujące i antybakteryjne
-butyrospermum parkii- masło shea- boagte w witaminę e,a, działanie nawilżające i natłuszczające, posiada niewielki filtr
-gliceryna- humekant, jest ok w mniejszych stężeniach jak tutaj, w wysokich jej nie lubię, jest zbyt klejąca
-persea gratissima (avocado) oil- olej awokado- działanie nawilżające i odżywcze (posiada wiele witamin)
-oleyl erucate- odpowiednik oleju jojoba
-caprylic/capric triglyceride- trójglicerydy- działanie natłuszczające, może być też konserwujące. Na szczęście tutaj dalej w składzie, bo gdy jest tego dużo może działać komodogennie
polyglyceryl-2 dipolyceryl dipolyhydroxystearate- emulgator
-dicocoyl pentaerythirtyl distearyl citrate - nawilża i natłuszcza
-sorbitan sesquioleate- emulgator, który umożliwia powstanie emulsji
-beeswax-wosk pszczeli- naturalny konserwant, tworzy na skórze wodoszczelną barierę, idealny do pomadek na zimę itd
-zingiber officinale (ginger) root extract- ekstrakt z imbiru- działanie przeciwgrzybicze, przeciwzapalne, ujędrniające, przeciwdziała łojotokowi skórnemu
-magnesium sulfate- stabilizator
-allantoin- alantoina- działanie nawilżające i łagodzące
-dalej mamy konserwanty i kwasek cytrynowy (który pomaga zyskać odpowiednie ph)