2012-09-23, 11:54
|
#3
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: W foteliku non stop!
Cytat:
Napisane przez irmith
Od jakiegoś czasu gdzie się nie obejrzę widzę rodziców wożących maluszki w fotelikach samochodowych tzn stelaż od wózka, na nim nosidełko a w nim malutek taki że nawet go nie widać. Zawsze myślałam że w nosidle dziecko powinno przebywać tylko tyle ile to konieczne czyli w trakcie jazdy samochodem a tu widzę że wielu rodziców fotelik traktuje jak wygodniejszą formę gondoli  czy to nie jest lekko nie zdrowe dla dziecka? Szybki przelot między sklepami może jeszcze ok ale masę takich ludzi widać w Ikei (a tam spacerek po sklepie trwa lekko nawet ponad godzinę), dziś siedziałam obok takiej mamy w kościele a nawet coraz częściej widzę ludzi spacerujących z fotelikiem  i teraz nie wiem czy ja jestem upierdliwa czy to świat zgłupiał
Jak to jest z tymi nosidłami??
|
Chyba trochę przesadzasz.
W ikei widzisz - no to przecież rodzice najczęściej autem przyjechali, może mają auto do któego już gondola się nie zmieści? W kościele to samo, logiczne, że do auta raczej bierze się koła + fotelik. Ba, sama tak robiłam np. na chrzcinach A to, że widzisz ludzi na ulicy - SKĄD wiesz, ile czasu dziecko jest w tym foteliku?
Ja nie popieram całodniowego trzymania dziecka w tym ale rozumiem, że jadąc na zakupy, do kościoła, do lekarza itd. - samochodem - bierze się fotelik + koła i tyle.
Nawiasem mówiąc, znam też dziecko które zwyczajnie dostawało pypcia w gondoli/chuście a na spacerówkę za małe było - jedynym wyjściem bym spacer w foteliku. Zdarza się.
Tak, jesteś upierdliwa
|
|
|