|
Dot.: Choroba i samotność
przeczytałam ze zdumieniem Twój post, jeśli mogę coś doradzić to zmień znajomych i terapeutów!
pierwszy krok już zrobiłaś, napisałaś tutaj, jest odzew i myślę, ze rada mojej poprzedniczki abyś spróbowała kogoś zaprosić do siebie jest dobra, spotkajcie się przy kawie, ciastku czy po prostu na ploteczki, i wierz w ludzi, nie zrażaj się i nie poddawaj się ...świat jest piekny
|