Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ślubujące w 2012 - część II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-09-23, 12:50   #3620
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II

Cytat:
Napisane przez Neave Pokaż wiadomość
u mnie były 4 osoby, ale uważam, że te najbardziej wartościowe i wcale nie żałuję że nigdzie nie wyszłyśmy w końcu na tańcowanie
Ja nie miałam ochoty na tańce, chciałam tylko z dziewczynami posiedzieć przy dobrym drinku i miło spędzić czas. To się udało

Cytat:
Napisane przez Neave Pokaż wiadomość
mój TŻ od 17:30 jest na kawalerskim i jeszcze nie wrócił mam nadzieję, że go za bardzo nie sponiewierają chłopaki, bo biedactwo tak jak ja wczoraj w ciągu dnia niewiele jadło. a jak wiadomo alkohol na pusty żołądek nie jest za dobry. siedziałam i czekałam, ale chyba pójdę już spać
I jak, o której i w jakim stanie wrócił TŻ?

Mój twierdzi, że nie chce mieć kawalerskiego ale moim zdaniem chce tylko wie, że na swojego świadka (brata) nie za bardzo w kwestii organizacyjnej może liczyć bo to taki stateczny człowiek, obecnie z małym dzieckiem i nie bardzo miałby czas i ochotę na takie zabawy. Inna sprawa, że mój TŻ ze względu na pracę to raczej wolnych weekendów nie ma więc i z tego powodu sypie się organizacja

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
pokazuj koszulkę
pokazuję

Cytat:
Napisane przez Neave Pokaż wiadomość
a propos fryzurki - dziewczyny w salonie uznały, że powinnam mieć jeszcze jednego kwiatka takiego do wpięcia we włosy, bo inaczej pusto będzie.... a ja mam wogóle problem, bo moja "florystka" się nie odzywa... nie odpisuje na maile, smsy... no i nie wiem co robić z bardzo... zwłaszcza że w ostatnim mailu była bardzo zdziwiona, że chcę mieć oprócz bukietu dla siebie również bukiet dla świadkowej plus 4 butonierki w sumie. ona myślała, że chcę tylko bukiet dla siebie, bo przecież bukiet dla świadkowej jest taki niepraktyczny prawda jest pewnie taka, że nie pomyślała wogóle o tym co ja chcę, bo rozmawiałyśmy o tym co miałoby być w moim bukiecie... a teraz jak ma tego samego dnia swój ślub to pewnie mi się wypnie... kurcze, nawet nie wiem ile mogą kosztować kwiaty na takie bukiety. macie jakieś rady?
A może poszukaj innej florystki? Dziewczyna marudzi bo dokładasz jej roboty, nie zmienia to jednak faktu, że się podjęła wykonania bukietu to powinna wszystko zrobić zgodnie z Twoim życzeniem.

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
Jak panieński udany to ślub i przyjęcie będzie jeszcze lepsze Pokazuj nam prezencik z panieńskiego
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1210416.jpg (135,4 KB, 26 załadowań)
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora