[girlonthebridge]

Mój przyjaciel Hachiko ma ode mnie oskara a nawet 2 - też wyłam pół filmu.

Na faktach jest też Bokser - o Salecie - + za to, że nie został pominięty wątek tego jakim Saleta był bubkiem i jak się wypiął na własną rodzinę, wiadomo, że lekko wybielony ale każdy film o kimś jest lekko subiektywny.

Nad życie - film o chorobie i wyborach Agaty Mróz, dla mnie mocno sentymentalny bo jestem kibicem siatkówki już prawie 10 lat. Pamiętam jak płakałam w tramwaju jadąc na egzamin kiedy usłyszałam, że Agacie się nie udało (zwłaszcza, że w wieku 13 lat straciłam na białaczkę koleżankę).

no i nowe "jestem Bogiem" - chociaż tutaj też jest wiele nieścisłości. Podobnie jak w obu filmach powyżej. Jednak to tak jak z legendami i baśniami, ziarnko prawdy w tym jest.