Witam
Zaglądam dzisiaj do Was żeby nadrobić, a tu taka niespodzianka- ktoś o nas pamięta

Dziękujemy kochane za życzenia

Dorzucę zdjęcia J. podczas dmuchania świeczki i tęczowego torta. Bardzo się małym gościom podobał

Polecam
Poza tym witam nowe mamusie
My Małą przenieśliśmy jak miała niecałe 4m-ce . Nie było problemów, spała (i śpi nadal) sama całą noc.
Muszę ją pochwalić, bo od jakiegoś miesiąca, w ciągu dnia nie ubieramy już pieluch

Robi siku do nocnika lub do toalety bez problemu. Na spacerze tzw 'siusiu na trawkę'
Gorzej z kupką

Robi tylko przed lub po spaniu jak ma pieluchę lub jak już nie daje rady wstrzymać to w majtki

Ale podchodzę do tego na luzie- nauczy się i tego wcześniej czy później (mam nadzieję

)
Ja do szpitala miałam około 20-25 minut i wspominam to jako coś strasznego. Każdy próg zwalniający lub jakiś wybój to była dla mnie tragedia.
Przy drugim dziecku chyba pójdę piechotą
My w tym mieszkaniu jesteśmy już 4 lata. Mamy ogrzewanie na gaz, a ostatnio, jak się gazowe popsuło, to się okazało, że jednak jest opcja żeby na prąd przełączyć

Po 4 latach!!
Dlatego radzę poszukać uważnie

Landlord nam powiedział, że się dziwi, że w ogóle my gazem grzejemy bo podobno prądem wychodzi taniej

Muszę się w tym rozeznać.
Pozdrawiam i życzę miłego niedzielnego popołudnia