2012-09-26, 09:38
|
#2711
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część III
ehhh powiem tyle - łatwo jest mówić i prawić morały dopóki tobie samemu to się nie przydarzy. Nie skomentuje więcej, bo dla mnie to mija się z celem.
Przepraszam este, Czarną i soldus
za wysunięcie podejrzeń w sprawie mieszania się w moje sprawy z K., a przez to dalsze wywołanie kłótni i nieporozumień.
Nie mam siły na dalsze dyskusje na ten temat. Wczoraj miałam cholernie ciężki dzień, dzisiejszy nie zapowiada się lepiej. Wzmożyły sie problemy z babcią (które teraz w większości zrzuciła na moje barki), zostałam zwyzywana przez P., a do tego mam mega @ i serce napieprza mi jakby chciało mnie dobić.
Puchatku, mówisz, że te buty ? One faktycznie tak się różnią od tych, które mam? Hmm może jeszcze się zastanowięi najwyżej anuluję zamówienie, bo jeszcze nie wpłaciłam.
dlugorzesista, u mnie tez koszmarna noc + tylko 5h snu.
Baleroniku, aż 2 bułki na śniadanie? Faktycznie sporo.Raaany, 5 jaj w ciągu 1 dnia? Baleronik, to nie jest zdrowe! I ile tłuszczu! Piszesz, że jesz mało po pracy, ale dzisiejszy obiad wszamiesz?
suzzi, wiem o czym piszesz... ja od wczorajszego wieczoru zabezpieczam okna,ramy itd. taśmą, foliuję meble, wynoszę to, co zostało, czyszczę, poleruję, odkurzam Jest szansa, że malarze wejdą jutro a nie w pn (ale tego jeszcze dziś się dowiem),więc będę też rozkręcać łóżko, bo trzeba je wynieść = pozostaje mi spanie na materacu.
Niedługo zmykam do pracy. Odezwę się wieczorem.
__________________
Keep calm and stay legendary
Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2012-09-26 o 09:40
|
|
|