Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - sex - pierwsze kroki
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-10-10, 17:56   #5
Blobby
Raczkowanie
 
Avatar Blobby
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Vancouver
Wiadomości: 385
Dot.: sex - pierwsze kroki

Cytat:
Napisane przez TakaNiemadraJa Pokaż wiadomość
witam Mam 21 lat, mój Tż 25. Jesteśmy razem niecały rok. Nigdy z nikim wcześniej się nie kochałam, on również. Do tej pory unikaliśmy tematu sexu. Jednak w ciągu ostatniego tygodnia zdecydował się go poruszyć. Ja tak właściwie jestem gotowa, ale..

Do tej pory nie robiliśmy nic w kierunku sexu. Jedynie często kończyliśmy nasze spotkania całując się na łóżku (przy tym pozycje były klasyczne, o ile można tak to ująć. Czyli on na mnie lub razem na boku, nigdy nie było tak, że to ja na nim siedziałam). To on zawsze mnie pierwszy obejmował, całował. Przyzwyczaił mnie do tego, dlatego teraz ciężko mi pocałować go tak samej z siebie chociażby nawet w policzek. Wiem, że jeżeli teraz coś nie ruszy, nas sex będzie wyglądał tak samo. Zamiast odczuwać przyjemność będziemy się stresowali. Jesteśmy oboje bardzo drętwi a ja oprócz tego wstydzę się pokazywać swoje ciało (chociaż tak bardzo chciałabym się dla niego przełamać).
Nie chciałabym na tym etapie (zerowym) rozbierać się cała i wskakiwać z nim na łóżko, bo nie umiałabym chyba w takiej chwili czerpać z tego przyjemności. Także jak to zrobić małymi kroczkami? Potrzebuje waszej pomocy. Jakiś rad, wskazówek nie wiem czegokolwiek, jak się do tego zabrać?
Miałam pomysł, żeby zdjąć stanik i żeby najpierw mnie dotykał przez bluzkę lub przez spodnie, tylko, że wstydzę się tego co sobie pomyśli. Wstydzę się złapać i zaprowadzić jego rękę w dane miejsce. Może wy mi powiecie jak było z wami? Jak się do tego zabraliście? Nie chce być wścibska i wciskać się w nikogo intymne sprawy, ale jeżeli jest jakaś odważna osoba i opisze mi jak ona się do tego zabierała, co robiła żeby pokonać ten wstyd i jak wyglądał pierwszy raz (a właściwie wszystko przed pierwszym razem) będę bardzo wdzięczna. Każda rada jest cenna.
Ja tak zrobiłam,po roku pewnego dnia zaczęliśmy się całować i byliśmy strasznie zestresowani,jak małolaty,ja zerowa w tym temacie,on miał przede mną jedną partnerkę z którą uprawiał seks.
Jakoś tak wyszło,że poprowadziłam jego biedną,trzęsącą się łapę tam gdzie chciałam,nie wiem jak to nazwać,instynkt jakiś.
Potem poszło już z górki.Najważniejsze jest pokazać swoje pragnienia,wylać te uczucia z siebie i przełamać lody.
Wiadomo,to jest cholerny stres,kiedy się ma pierwszy raz,ale on sobie nic nie pomyśli,nie martw się
Raczej myślę,że się ucieszy,bo będzie widział twoje zaangażowanie,chęci.
Potrzebujesz dobrego,spokojnego miejsca i nastroju,lampka wina nie zaszkodzi,rozluźnisz się i zobaczysz,że wszystko będzie dobrze
Blobby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując