Dot.: Czy postąpiłybyście tak samo?
może ma po prostu na tyle ciekawą osobowość, że nie zauważyłaś tego co ja. Miałaś po prostu szczęście i trafiłaś na faceta z ciekawszym charakterem i usposobieniem. I uprzedzam pytanie, jeżeli był taki jak go opisuję, to czemu nie zauważyłam tego na początku? To był mój pierwszy, poważny związek. Poznałam go mając 16 lat więc to było dla mnie nowe doświadczenie. Przez te pare lat zmieniłam się, albo raczej.. powoli przekonywałam się, czego potrzebuję w związku. To trwało przez te kilka długich lat, aż w końcu wiem, że nie będę z nim szczęśliwa. Jest trudno bez tej osoby obok i często się waham czy dobrze zrobiłam, ale to chyba z jednej strony obawa przed samotnością, a z drugiej utrata osoby którą tak dobrze się znało i akceptowało..
|