BAN stały
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 104
|
Dot.: Martwe piekno
Cytat:
Napisane przez mary_poppins
Dlatego polecam Ci jednak rozwój duchowy i intelektualny - być może to podniesie Twoją pewność siebie i nauczy Cię, że nie można na wszystko liczyć dlatego, że ma się piękną twarz i ładną figurę 
|
Jestem bardzo rozwineita duchowo i rozowj ten wciaz poglebiam, co do rozwoju intelektualnego- masz racje, od jakiegos czasu planuje uczyc sie w pewnej dziedzinie, oby sie tylko udalo. 
---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------
Cytat:
Napisane przez Millygirl
Ale to ciekawe. Skoro uważasz się za nieziemsko, "uderzająco piekną"  , świadomą swego wyglądu, to jakim cudem masz niską pewność siebie? Post tchnie zarozumialstwem i patetyzmem  Chyba, że masz taki natchniony styl pisania.
Może nieświadomie zachowujesz się w ten sposób do innych?
I jestem ciekawa które zawody wykluczają osoby piękne, o dziecinnym głosie i niepewne.
|
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi Cholernie mi glupio bylo pisac o tym jaka to jestem ladna, ale chyba nie robie tym nikomu krzywdy.
Pogrubione- przeciez pisalam o tym, nieziemsko (!) smieszny glosik, mlody wyglad...Mam wrazenie, ze albo przeczytalas post 'po lebkach' albo na sile chcesz mi wdusic zarozumialstwo...po to byl moj wstep, zeby nie mylic mojej wypowiedzi z wypowiedziami osob ktore pisza ze sa np z ladna i nikt ich nie lubi to zupelnie co innego...Ale jednoczesnie rozumiem, ze mimo moich wyjasnien cos moze razic, dlatego na prawde przepraszam za ten ton, za ktory sie wstydze. Jednak po to jest forum, zeby mozna bylo opisac anonimowo problemy...
---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------
Cytat:
Napisane przez syklamen
Nie wierzę, że nie możesz wybrać jakiegośtam zawodu z powodu regularnych rysów, czy młodego wyglądu, no proszę Cię 
|
Oh, nie z powodu regularnych rysow, a wlasnie smiesznego glosiku, mlodego wygladu, mam nadzieje, ze zdajesz sobei sprawe z tego co piszesz, ze masz wyobrazenie bo w takim wypadku twoje slowa bylyby bardzo pomocne Lecz prosze Cie, wyobrazasz sobie (na przyklad) hm...stewardesse z glosem jak kurczak w najlepszym wypadku jak dziecko (uwierzcie mi, ze pisze doslownie)...chcialybysci e zeby taki ktos czuwal nad waszym bezpieczenstwem? A jaki szacunek budzilaby taka osoba przemawiajaca na np jakims spotkaniu biznesowym? A czy wyobrazacie sobie Angeline Jolie w roli tajnego agenta z takimi przymiotami? (haha) To oczywiscie tylko przyklady, ale chyba juz zawsze bede czula sie po prostu s m i e s z n a.
---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------
Cytat:
Napisane przez JanePanzram
zamiast ułatwiać sobie życie, to sobie utrudniasz: stwierdzasz coś trzema słowami, a potem musisz dodawać 10 zdań, żeby ludzie to przyjęli do wiadomości. Piszesz w wyniku tego x więcej o rzeczy pobocznej dla twoich dążeń z którymi tu przyszłaś, a bardzo skromnie o tym, co faktycznie ci przeszkadza: głos.
Tymczasem można było napisać: nie mam problemu z wyglądem, ale jest pewien szkopuł, wszystko się wali, jak ktoś usłyszy mój głos.
Wtedy wypowiedzi byłyby na temat, bez pojazdów i dygresji 
No chyba, że taki też był twój cel: rozmowa o pewności siebie i obyczajowości w tej kwestii. Ale wtedy temat głosu odpadnie, bo ten związany z pewnością siebie więcej emocji wzbudza.
|
Haha, jezu, trafilas w sedno Faktycznie tak robie...a jak czytam to to jeszcze bardziej mi glupio...ale tak szczerze, czy nie widzialas watkow gdzie ktos pisze, ze jest piekny i jaki przesadny 'pojazd' sie zaczyna? Chcialam wlasnie tego uniknac a osiegnelam skutek odwrotny od zamierzonego 
Pisaniem o urodzie chcialam bardziej oddac dramatycznosc sytuacji w moich oczach Inaczej ludzie by mnie zrouzmieli gdbym pisala tylko o glosie, chcialam wylac moja frustracje i nieszczescie, bo tak, to dla mnie frustracja i nieszczescie (tak, mam inne problemy). Ale kobiety chyba juz ngdy nie przestana reagowac dosc agresywnie na rozglaszanie przez innych o swojej atrakcyjnosci-coz, lata ewolucji...Jednak co innego forum gdzie pisze sie anonimowo a co innego prawdziwe zycie, same korzystacie z mozliwosci proszenia o porady na forum, piszecie o bardzo intymnych sprawach i nikt nie zarzuca ze jestescie bezwstydne i zboczone, nie wiem wiec po co zarzucanie mi tego co zarzucacie, powinno byc jasne dla forumowiczek, ze ktos inny tez chce skorzystac z takiej ''pomocy' i po prostu to robi, bez glebszego dna ktorego sie doszukujecie, pewnie nie mowicie kolezankom i rodzinie o problemach z orgazmem a ja nie mowie kolezankom i rodzinie o moich problemach o jakich tutaj pisze. Dlatego wiecej wyrozumialosci! Zdrowy czlowiek wie jak bylby widziany mowiac takie rzeczy na lewo i prawo w prawidzym zyciu, dlatego moze napisac o tym w miejscach takie jak fora internetowe.
Edytowane przez GiadaScordia
Czas edycji: 2012-10-13 o 15:43
|