[primavera]

Jestem ZA zwracaniem uwagi na błędy - aczkolwiek nie musi się to dziać publicznie, PW wystarczy.

Nie rozumiem, o co niektórzy mogą się oburzać? Ja byłabym zadowolona, gdyby ktoś w pw zwrócił mi uwagę - w koncu byk może przydarzyć się każdemu.

Ale, ale - właśnie. Co innego jakiś sporadyczny byk, a co innego niektóre posty, w których byk ana byku siedzi i bykiem pogania...Oczywiście, najlepszym wytłumaczeniem jest szalenie ostatnio modne "dys".

Szczerze mówiąc - tego typu posty po prostu omijam.

Do szewskiej pasji doprowadzają mnie także słowa typu:

Napisane przez szoopcia

dokładnie "jush" "boshe" "koffam" "siemQa" "narQa"

No kurczę - a po "polskiemu" to już nie łaska?
Ni erozumiem - ktoś nie ma czasu na nauczenie i przyswojenie sobie zasad pisowni naszego ojczystego języka, a na naukę neologizmów to już ma?