2007-02-15, 18:31
|
#3991
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
|
Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez celka2000
A my wczoraj opdpuscilismy sobie swietowanie. Bylismy we wtorek w kinie (Dlaczego nie  ) i moze dzis gdzies pojdziemy  Wczoraj pewnie bylo mnostwo ludzie wszedzie
TZ dostal brelok ten z Allegro - spodobal mu sie
A tak wracajac do tematu temperatury - wszedzie jest napisane ze temepratura po zaplodnieniu skacze do ponad 37 st i przez 2-3 tyg sie utrzymuje na takim poziomie. Mam pytanko: czy to faktycznie jest 37 st? Czy u kazdego indywidualnie i zalezy ile stopni ktos ma regularnie po owulacji? Moje temp. po owulacji maja ok 36,6-36,8. Przed: 36,1-36,4.
|
Witaj moje kolerzanka ze staranek miała bardzo niskie tempki nawet poniezej 35,4 i wtedy kiedy zaciązyła miała na wysokosci 36,4 - 36,5 wiec nie ma reguły. Ja powinna @ dostac 28dc a dzis tempka mi skoczyła na 36,5 a miałam ostatnio od kilku dni 36,2-36,3
Cytat:
Napisane przez jukol
Joan to kupe czasu sie staracie  a tak poza tym witamy wsrod nas 
Dzis TZ tez o dziwo o 16 skonczyl prace i na dodatek kupil az 10 paczkow  co on taki dobry  a dzis mija nam 300 dni od slubu  Jestem padnieta ... ta pogoda dobija.Zarejestrowalam sie w Urzedzie Pracy  coz jeszcze napisac robilam test owu jedna krecha.No i mierze rano temperature ale chyba nic ona mi nie da.To mozliwe abym miala tem 36.1  Buziaki
EDIT:Jolineczka mam nadzieje ze wszytko ok !!Trzymam kciuki
|
Jukolku morzliwe, moja kolerzanka która obecnie jest ciężarówką miała tempki jeszcze niższe 35,4 i jeszcze niższe a zaciążyła ja czasem tez mysle ze mam za niskie tempki zwłasza w drugiej fazie ale widac taki mój urok he he.
Edytowane przez Madziorka
Czas edycji: 2007-02-16 o 13:24
|
|
|