Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - zmiana relacji czyli muszę spróbować...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-10-15, 01:18   #47
Leece
Raczkowanie
 
Avatar Leece
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 188
Dot.: zmiana relacji czyli muszę spróbować...

To nie Ty, autorko, tylko Twoje hormony tutaj piszą. Faceta praktycznie nie znasz, nie wiesz, jaki jest w związku czy w ogólnie bliższej znajomości. W waszym układzie przedstawia się natomiast bardzo nieciekawie - nie szanuje Twoich uczuć, dba tylko o siebie, jest egoistyczny. W kimś takim nie da się zakochać, chyba że podczas każdego waszego spotkania, Twoje ciało nafaszeruje się hormonami przywiązania, zaślepiając Cię i całkowicie przysłaniając zgniłe wnętrze chłopaka. Podejrzewam, że po kilku dniach spędzonych razem z nim, normalnie, bez seksu, szybko wróciłby Ci rozum.

Jeśli naprawdę nie chcesz zerwać tej znajomości, to możesz faktycznie spróbować rady z "wymuszaniem" na nim normalnych spotkań. Posadź go przed tą herbatą i sprawdź, czy da się z nim porozmawiać. Przecież nie musi tam siedzieć cały dzień, postaraj się go zatrzymać chociaż na pół godziny.

I przykro mi to mówić, ale z własnego doświadczenia wiem, że sam układ przyjacielski z osobą, w której jesteśmy zakochani, a co dopiero układ z seksem bez zobowiązań, tylko pieprzy nam życie. Zatrzymuje nas w miejscu, rani nieporównywalnie do przyjemności z przebywania w towarzystwie takiej osoby i przede wszystkim - zamyka nas na innych ludzi, z którymi możemy stworzyć normalny związek. Tak naprawdę z cierpienia "bo on jest mi zbyt daleki" przejdziesz do cierpienia "bo on jest tak blisko, a nie jesteśmy razem".
__________________
Pain makes you stronger.
Tears make you braver.
Heartache makes you wiser.
And vodka makes you not remember any of that crap.

Edytowane przez Leece
Czas edycji: 2012-10-15 o 01:23
Leece jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując