Dot.: Dziwiny, pomylony smsa od chłopaka ;/
Glupia sytuacja ale z doswiadczenia wiem,ze powroty nie sa latwe. Wyjatkowo trudno jest odbudowac zaufanie i ponownie komus uwierzyc.
Fakt...dziwna sytuacja z tym smsem. To jego wytlumaczenie troche pokretnie brzmi. Grunt,ze nie poszedl. A moze rzeczywiscie wkurzyl sie Twoimi slowami,zeby pokazac Ci te wiadomosc- ja na pewno bym tak zareagowala. Badz co badz, tlumaczenie bylo pokretne i nie kleilo sie. Szczerze? Nie wiem co Ci poradzic...
Najlepiej bedzie jesli naprawde zastanowisz sie, czy warto tkwic w tym "ferelnym zwiazku", w ktorym jest tak malo zaufania do drugiej osoby...
|