2012-10-15, 11:27
|
#723
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 23
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Witam
Obserwuję wątek bo również szykuję sie na podboj skandynawii 
w czerwcu tego roku byłam z chłopakiem na 2 tyg wakacjach w Sztakholmie,
od tego czasu jesteśmy zakochani w Szwecji - pierwsze co mnie zafascynowało to komunikacja miejska, jedna karta ktora ważna jest we wszystkich środkach lokomocji, metro co 3 minuty .... bajka. Po powrocie do Pl, mialam zderzenie z rzeczywistością w postaci pociągu opóźnionego o 2 h, więc pojechałam późniejszym który jednak stał godzinę w jakimś polu pod Poznaniem przy temperaturze odczuwalnej około miliona stopni....
czyli jak już wspomniałam wcześniej zakochana jestem w Szwecji
Najgorsze jest to, że chyba pojedziemy w ciemno, niestety
wiem, ze to tak średnio,ale chyba nie będize wyboru 
chciałam od Was promyczek nadziei, żebyście napisały, że z pracą (jakąkolwiek) nie ma aż tak tragicznie Uczę się szwedzkiego od lipca i jakoś mi to idzie odziwo. Ale wiadomo, że obawy są ogromne, zwłaszcza, że na wyjazd będziemy musieli sporo pieniążków pożyczyć. I tu też pytanko do Was ile muszę mieć niezbędnego minimum środków pieniężnych aby się utrzymać? Jak tak chodzę po necie i patrzę to tak 12-13 tyś. koron ale każda rada dla mnie na wagę złota aktualnie jest.
Pozdrawiam
|
|
|