czyli to dzisiaj ten dzien zacny
dzisiaj miałam pierwszą kolizję w soim życiu

jadę sobie główną drogą a tu nagle dostałam strzał w bok naszczescie w tyl a nie w przód bop tam siedział Jaśko

no i nawet się nie oglądałam tylkko telefon i na policję a że rozmawiąłam z teściową przez telefon to mój Tzet był w sekundę. Potem tesciowa przyjechała po Jasia a my sterczeliśmy i czekaliśmy na policję. nam się nic nie stało na szczescie ale jakby cos Jasiowi się stało to bym faceta za☠☠☠☠☠☠☠ila.
więc mój forescik został uszkodzony niestety, po za tym okazało się ze pare dni mamy nie wazny przeglad

i doczepili mi sie do dokumentów bo mam nie zmienione prawo jazdy i teraz na szybko musze sie zameldowac w ostrowie i zmieniac dokumenty

od rana wiec latam przez ten gupi wypadek. sie strachu najadłąm i jestem ogllnie cala w stresie jeszcze no ale trudno. a wogole facet probowal zwalic wine na mnie

powiedzial mi ze mogla mnie pani przepuscic

no pewnie ja na głownej a on wymusza pierwsszenstwo
no i kawiarnie zaczeli robic i tam jest taki syf ze masakra i codziennie teraz musze tam byc
no to tyle ide sobie zapalic z tego wszystkiego
