[iza243]

Napisane przez Linka1984

Dziś w pracy moja kursantka ( z którą jeżdzę już ponad 20h) przyznała się ze spoźnia jej sie @ 7 dni i podejrzewa ze jest w ciązy..miała zaraz po jazdach iść do apteki i zrobic test..jakiś czas starała sie z mężem o malucha,ale dostała nową prace i zrezygnowali na kilka miesięcy..oczywisce po zrezygnowaniu chyba zaciązyła Mówi ze strasznie bolą ją piersi a poza tym czuje sie zupełnie normalnie,rzekomo @ nigdy jej sie nie spóźniła od lat. Ależ się ciecze..ma wrócic za 2 dni na jazdy a ja ją obmacam..bo ponoć zaraźliwe

Obmacaj ją porządnie

Napisane przez kooocur

Kochana zawsze mozesz wypić z nami kawusie

Co do zdjęć to prosiła Lunkę aby mnie usuneła z klubu wiec mnie tam już nie ma. Wyślij mi prośbę o zaprzyjaźnienie to będziesz widzieć zdjęcia




Tu nie chodzi o kase a o to ze nie bardzo mam jak jechac. Nie chce autobusem bo mam bardzo daleko a ja przeziebona jestem.

Zobacze jak moj mąż jutro pracuje i może mnie zawiezie....

Dziś się nakręciłama teraz juz mi przeszło. Nie jestem w ciąży


Moja kuzynka urodziła!!! Jest synek!!!