2012-10-15, 18:55
|
#4265
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g
koleżanki były jakoś tydzień temu, było fajnie, pogadaliśmy sobie, wcześniej nie widziałam się z nimi ponad miesiąc. teraz nie wiem kiedy uda nam się spotkać, pewnie nie prędko. każdy ma własne życie a mi się teraz wszystko dłuży jak nie wiem przez to siedzenie i nicnierobienie.
odzywa się jak ma się czym pochwalić, moja ciąża jej nie interesuje. poza tym pracuje, zalatana jest podobno, zresztą nie wiem.
nie musimy, ostatnio fajnie nam się gadało. ale był czas, wtedy kiedy leżałam, że nie miałam ochoty na rozmowy o "głupotach". czasem będziemy się widywać, wiadomo, ale jednak rzadko.
dało się, na jeden wieczór. dobre i to.
|
Rozumiem cie,w takiej sytuacji cieżko śmiać sie i gadać o pierdołach.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37083823]Cześć Dziewczyny,
Wróciłam z pracy, przed nią byłam na cmentarzu, zapaliłam nowy znicz na grobie Małego i znicz przy krzyżu za wszystkie utracone Dzieci... [swoją drogą macie jakieś konkretne miejsce, gdzie możecie palić znicz ot tak, dla kogoś? U nas nie ma takiego normalnego krzyża, dlatego palę pod Krzyżem dla Powstańców Śląskich, wiem, że miejsce jest mało istotne, tylko tak z ciekawości pytam....]. Straszny dzień A rok temu.... szkoda gadać :/
[/QUOTE]
U mnie nie ma takiego miejsca na cmentarzu.Ja też zapaliłam na grobie Powstańców.Ale wiem ze np w Bielsku jest specjalny grób dla dzieci nienarodzonych.Mówił mi to lekarz w szpitalu jak byłam na zabiegu
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.
Domiś-30.12.13 godz 11:05
Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
|
|
|