[Veroniqe22]

Napisane przez Laity

Zyta Już nie chciałam nic pisać, ale jak zobaczyłam kolor, który wyszedł u mnie, to mimo iż jestem z niego całkiem zadowolona, stwierdzam, że dojście do naturalnego, zimnego jasnego brązu będzie graniczyć (przynajmniej u mnie) z cudem.


Dziewczyny, myślicie, że jest sens, żebym dopiero teraz zakwasiła włosy po tym swoim piątkowym farbowaniu? Niby pamiętałam, że trzeba to zrobić, ale moje lenistwo wzięło górę i niczym nie zamknęłam łusek...

Ta Twoja mieszanka spoko wychodzi na Twoich włosach... za pierwszym razem nie masz co oceniać już Ci mówiłam że za pierwszym razem nie bedzie spektakularnego efektu, ale jak pozostaniesz przy niej i pofarbujesz jeszcze z 2 razy to za każdym razem będą coraz chłodniejsze wiec za 2 miesiące (czy tam co ile farbujesz) powinno być jak chcesz

A co do zakwaszania włosów można to robić nawet po każdym myciu włosy sie wtedy mega błyszczą ja do 2 litrów wody wlewam 2 łyżki octu jabłkowego i maczam w tym włosy a potem resztą polewam (i już tego nie spłukujemy) włosy super

Dodaje resztę zdjęć: Goldwell 6BS na wodzie 6% (powoli zaczynam sie do niego przekonywać)

1,2,3 - (przed farbowaniem) sprany goldwell 6NN
4,5,6,7,8 - po farbie goldwell 6BS na wodzie 6%