2012-10-21, 12:40
|
#1
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 13
|
Partner na studniówkę - dylemat!
Hej! Nie udzielam się zbyt często, ale przeglądam forum i czytam niektóre tematy. Mam nadzieję, że i mi doradzicie 
Chodzi o to, że jestem w klasie maturalnej, a co za tym idzie - za 3 miesiące mam studniówkę. Jestem osobą bardzo tańczącą na imprezach, taką typową imprezową wariatką. Powoli w szkole zaczynamy próby na poloneza, a ja prowadzę przez pół tańca, więc wypadałoby już kogoś zaprosić. I tu pojawia się problem, bo nie mam chłopaka i jestem wewnętrznie rozdarta pomiędzy dwoma znajomymi..
1) Chłopak rok starszy ode mnie, jest już na studiach (= problemy z dojazdem na próby). Byłam z nim rok temu na studniówce i dobrze się bawiłam, choć czasami musiałam go siłą wyciągać na parkiet. Jest bardzo inteligentny i bystry, a do tego mega (naprawdę wybitnie) kulturalny, szarmancki i opanowany. W polonezie bardzo dobrze sobie radzi. W mojej klasie znałby może ze 2 osoby poza mną. Obecnie utrzymuję z nim niewielki kontakt, czasem tylko jakimś SMSem się wymienimy.
2) Chłopak z mojej klasy. Jest mądry i inteligentny, a do tego zabawny. Jesteśmy dla siebie pokrewnymi duszami. Bardzo dobrze mi się z nim tańczy, w ogóle nie trzeba go wyciągać na parkiet - bo to wariat. Raczej czuje muzykę. Problem jest tego typu, że on już zaprosił na studniówkę koleżankę, z którą były małe problemy (jej chłopak ma coś przeciwko). Dopiero wczoraj zgadaliśmy się, że ja nie wiem z kim iść, i on ma te małe problemy, więc może poszlibyśmy razem. On zadeklarował się, że jest gotowy nawet odwołać z tamtą, żeby tylko pójść ze mną.. (= trochę niekulturalne zachowanie)
Z którym z nich wy byście poszły, dziewczyny?
Proszę o nieodpowiadanie w stylu ,,Weź tego, z którym będziesz się lepiej bawiła", bo to są dwa różne typy: pierwszy jest inteligentnym, opanowanym gentelmenem, drugi jest sympatycznym imprezowym wariatem.
Edytowane przez Lunette
Czas edycji: 2012-10-21 o 12:43
|
|
|