Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-08.2011
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-10-24, 09:12   #104
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 336
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez Sloneczko555xxx Pokaż wiadomość

Zaneta mi się wydaje że amalgamat jednak gorszy, podobno szybciej trzeba wymienić, a rtęć szkodliwa bardzo, rakotwórcza ale musiałabyś zjeść to wypełnienie , sama rtęć z wypełnienia przez ząb nie jest wchłaniana
Właśnie wiesz co CI powiem mam inne odczucia. Mam srebrne jeszcze za czasów podstawówki i póki co nic się z nimi nie dzieje, a wymieniłam jedną bo czułam,że coś się działo i mam białą i mnie pobolewa nie wiem,czy źle zrobiona czy plomba do du.py

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Zaneta ja mam jeddno wypełnienie amalgamatem z czasów studenckich jeszcze. I nic mi się z tym nie dzieje.
Ja za czasów podstawówki i też nic się nie dzieje...jedną musiałam wymienić,bo coś się pod plombą działo

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Hej. Zadnych nowych wiadomosci nie mam. Rano mu powtorza badania, potem wizyta. Mozliwe ze wyjdziemy na dniach. Ordynatorka polubila moje dziecko i uparla sie ze ona go wypisze, a dzis ma dyzur ktos inny, ale bede rozmawiac.
Dominik wczoraj jadl juz deserki i przeciery ze sloiczkow, pierwsza lyzeczka jest zawsze na sile, bo sie boi. Z piciem dalej trauma, tylko mleko mu pasuje. Juz wszystko pod nos mu podtykamy i ze wszystkiego, ale nie chce. Wiem, ze to uraz a nie bol bo potrafi lyknac dwa razy i nic sie nie dzieje.
Ja mam zmeczenie materialu. Najgorsze jest to ze jak wyjdziemy to na drugi dzien musze sie w pracy stawic Zycie
Ale zaczyna jeść więc są plusy, nie będzie spadał z wagi
nie możesz wziąć jeszcze opieki na dziecko do domu?
Z piciem to może zmień butelkę,kubek ? wiesz coś innego, może to coś zmieni? podaj mu picie z Waszej szklanki,kubka

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość

Wózek się znalazł, tzn. mąż go znalazł na jednym ze skupów złomu Jakieś typy zostawiły go i miały przyjść go rozebrać Mąż go przywiózł, wymył, wyprał tapicerkę i go "odnawia", ale ja mam takie mieszane uczucia... Niby fajnie, że mamy go z powrotem, ale sama świadomość, że przez chwilę ktoś go używał w innym celu (prawdopodobnie do wożenia złomu) budzi we mnie obrzydzenie...
Pewnie miałabym te same odczucia

Wodauqa wypróbuje te Twoje cudo

Agni mnie się podobają te zabawki pokrojone warzywa,ale znając moją damę każdy kawałek będzie w innym pokoju najlepszą zabawą w kuchni to podawanie mi czegokolwiek jak obiad robię np.ziemniaki,marchewkę, makaron

Marzena kiedyś w Biedronie była kuchenka,ale nie taka duża jak pokazujesz, tylko takie wiesz talerzyki garnki. Kupiłam Emilie i podawała pić misią a taki stragan miałam w zerówce i uwielbiałam sie tym bawić ten wiklinoy wózek mi się podoba hmm..
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora