Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Becikowe na psa
Wątek: Becikowe na psa
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-10-27, 22:47   #67
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Becikowe na psa

Cytat:
Napisane przez whip Pokaż wiadomość
ja bym była bardzo szczęśliwa żeby psy ze schroniska wymagały jedynie odpchlenia ale zwykle na tym się nie kończy i o to mi właśnie chodzi że może warto wspomóc ludzi na początku. Przecież to od razu nie znaczy że taka osoba nie będzie miała pieniędzy na zakup karmy czy szczepienia.


nie wiem co to za osoba, jaka fundacja i nie wiem jakie były ustalenia, problem powinien być zgłoszony gdzieś indziej....

Ja może mam do tego wszystkiego inne podejście bo byłam wolontariuszką w schronisku, napatrzyłam się na umierające szczeniaki (parwowiroza), na psy schorowane - bez szans na wyleczenie w schronisku, wyłysiałe, połamane, z ranami które nie chciały się goić, te które ewidentnie nie radziły sobie (bały się podejść nawet do miski) widziałam bullowate które mimo że były łagodne do psów i ludzi to i tak zostały usypiane (tak dla zasady)..... długo można by wymieniać.

Generalnie pomysł nie uważam za głupi.
Ja po prostu nie wierzę w to, że da się upilnować żeby ewentualne becikowe zostało wydane na psa i żeby nikt nie adoptował psów dla pieniędzy. Skoro nawet wolontariusze oszukują czy jak to nazwać, to co dopiero osoby, które nie będą tego robić z miłości do zwierząt(o ile w ogóle ktokolwiek będzie czegokolwiek pilnował, poza fakturami)? Wiem, nie wszystkie fundacje i nie wszyscy wolontariusze zachowują się tak, jak opisałam, ale trzeba się liczyć z tym, że ludzie są różni i nie wszystko jest takie piękne jak się wydaje. Mnie też jest żal zwierzaków, fajnie byłoby jakby gmina sfinansowała np plakaty z psiakami do adopcji, czasem taki pyszczek na zdjęciu bardzo zachęca
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując