2012-10-28, 10:55
|
#9
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Christina
Cytat:
Napisane przez wisnia111
Ja z kolei myślę o Vertical hood... Wydaje mi się, że Christina dłużej się goi, bo w końcu przekłuwasz już grubszą skórę na łonie. Wtedy też ew depilacja może podrażniać to miejsce.
CZy któraś z Was ma może VerticalHood? Jakie wrażenia, wspomnienia, doznania?

|
Vertical też wygląda ładnie jednak chciałam coś bardziej wyeksponowanego. Wydawało mi się, że Christina może być niebolesna. Jakiś czas temu przecięłam się maszynką na łonie i generalnie ból jak dla mnie był żaden.
---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------
Cytat:
Napisane przez mary_poppins
Christina to przekłucie fragmentu skóry, w zasadzie już na łonie. Jedną tylko częścią przylega do śluzówki, jednak nie styka się z łechtaczką, w ogóle nie jest to kolczyk intymny sensu stricto. Nie ma możliwości zwiększać doznań 
|
Czy podczas masturbacji czy zabaw z partnerem nie przeszkadza ? Wiadomo, czasem trzeba się pozwodzić i poocierać o siebie.
__________________
|
|
|