Eh kurde, jak na złość teraz, jak się tak zimno, mroźno i śnieżnie zrobiło padł nam znowu rozrusznik w samochodzie

Tyle dobrze, ze stało się to dziś, a nie jutro rano przed pracą. TŻ daje go w końcu do naprawy, ale będzie dopiero na środę. Więc od jutra znowu na nogach
Naszym kolejnym poważnym zakupem będzie docelowa duża szafa w sypialni - teraz mamy małą szafę (metrową na szerokość) i są tam tylko moje ubrania, obok szafy stoi ta metrowa szuflada, w której trzymam ubranka dla dziecka (szafa i szuflada z kompletu mebli sprzed X-lat a dalej służy). Miałam plan tam właśnie trzymac ubranka, ale jednak źle się jej używa - jak jest załadowana to ciężko się otwiera i przesuwa się po podłodze od ściany no i nie widac ubranek, trzeba by wszystko wyciągać.
Na początku postaram się jakoś wynieść część moich ubrań z szafy i tam dać dziecięce, ale długo tak nie pociagnę

Mieliśmy odkładać na zmywarkę, ale jednak wczoraj doszłam do wniosku, że szafa pilniejsza.