Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Wklejam maila jaki dzis dostałam:
Robótko,kochananie nie mam siły pisać cokolwiek w wątku.Widzę,że tam radość po kilkudniowej okropnej atmosferze.Proszę wytłumacz mnie .Pozdrów szystkie Dziewczęta.Powiedz, że bardzo się cieszę,że wróciła do nas Ewa eM,że witam z radością Kotę i awanturę.Sama nie mogę się pozbierać .Dostałam zupełnie się tego niespodziewając skierowanie do szpitala na oddział okulistyczny.Grozi mi ślepota.Idę jutro.Czy mnie przyjmą,czy powiedzą -przyjdz za dwa lata wyjaśni się jutro.Ponieważ nie wiem jak się ułożą moje następne dni nie mogę się z Tobą teraz umówić.Dałaś termin do wtorku.Jeśli jutro będę mogła dam Ci w PW wiadomość.Jeśli się nie odezwę to znaczy że zostałam w szpitalu.Jeśli chcesz możesz ten tekst wkleić do wątku.Albo przekaż swoimi slowami.Całuję moje kochane Dziewczęta i proszę Karolinę do powrotu.Jestem dzisiaj pięć metrów pod dnem.A może jutro okaze się szczęśliwe.Może diagnoza była mylna? Oby
Nie wiem co napisać, w środę jadę do Warszawy i obiecałam kiedyś spotkanie
więc napisałam ,że będę.Dostałam taką odpowiedź od SP.
|